poniedziałek, 4 grudnia 2017

380. Sal Cookie time-odsłona II.

Dziś przychodzę do Was z drugim elementem z salu Cookie time organizowanego przez Iskierkę.

Nie mogłam się doczekać, kiedy zacznę mój czajniczek. Niestety zapał szybko spadł o 50 %. Powód? brak białej muliny, a przecież niedawno robiłam zakupy:(  Śmiać mi się chciało, kiedy przeczytałam na blogu u Agaty , że nie tylko ja cierpię na brak białej muliny przy tym elemencie:)

Nie lubię zaczynać bez wszystkich mulin, ale postanowiłam się nie zrażać i zaczęłam tak jak zaplanowałam:)

Oto efekty:)




Z okazji imienin moc serdecznych życzeń ślę do Każdej Barbary:)

19 komentarzy:

  1. Piękny imbryczek, kiedyś dziwiłam się, że w mojej pasmanterii brakło białej muliny, ale teraz już wiem że lepiej kupić jej więcej, bo dziwne szybko się kończy :-) i to w najmniej odpowiednim momencie. Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  2. Dzbanuszek jest prześliczny :) oj ja to często w trakcie odkrywam, że mam braki w mulinach, mimo iż wydawało się, że jeszcze tyle mi zostało he he

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo słodziutki będzie ten sampler :)

    OdpowiedzUsuń
  4. czajniczek przepięknie wygląda, czekam na dalsze elementy!

    OdpowiedzUsuń
  5. Super jest ten czajniczek.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo fajnie się prezentuje :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Wdzięczny imbryczek:) U mnie nagminnie brakuje czarnej, wyparowuje czy co?

    OdpowiedzUsuń
  8. Sylwia,bardzo pięknie wychodzi ten haft:)Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. Fajnie wygląda :) też kiedyś poszukiwałam białej muliny - nie wiem, ale ona zawsze za szybko się kończy

    OdpowiedzUsuń
  10. Potwierdzam: biała mulina szybko się kończy :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Cudny imbryczek! Mi najszybciej kończy się właśnie czarna i biała mulina :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Świetnie sie prezentuje dzbanuszek😃

    OdpowiedzUsuń
  13. Pięknie ci wyszedł ten imbryczek. Nie przejmuj się, mnie też bardzo często brakuje jednej jedynej, tej najbardziej potrzebnej muliny :D
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  14. Świetnie się zaczyna :) Ja mam chyba manię bo przed zasiądnięciem do pracy muszę mieć wszystkie kolory do haftu.

    OdpowiedzUsuń
  15. Świetny imbryczek :) To chyba jakaś mulinowa plaga, bo i u mnie zabrakło białej i musiałam dokupić, a też nie lubię zaczynać gdy któregoś koloru brak :P

    OdpowiedzUsuń
  16. Piekny ;) dobrze ze sie nie zrazilas ;) wyszlo cudownie :)

    OdpowiedzUsuń

Komentarze obraźliwe nie będą publikowane.