Jakby było maków mało (patrz przedostatni post) to i na mojej muffince pojawiają się te kwiaty:)
Oto goła muffinka:) - bez konturów:)
Oraz wzbogacona:)
Jest cudowna:) I wyszywało się ją równie przyjemnie jak poprzednie:)
A teraz nowość na moim blogu:) Postanowiłam wzorem niektórych bloggerek odpowiadać na Wasze komentarze w następnym poście:) Zainspirowała mnie tym Ania z Jacewiczówki :)
Dziś będzie odpowiedź zbiorowa do postu poprzedniego:)
Bardzo Wam wszystkim dziękuję w imieniu siostry za wszystkie miłe komentarze pod jej haftem:) Podbudowana i doceniona już znalazła sobie kolejny, jeszcze bardziej ambitny wzorek:)
A teraz tradycyjnie, choć troszkę wcześniej niż zwykle, zapraszam Was do linkowania muffinek lipcowych:) Pamiętajcie o adresie email w komentarzu:)
Śliczna muffinka :)
OdpowiedzUsuńbardzo ładnie wyszła, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńalojka.c@interia.pl
Super wyszła:)
OdpowiedzUsuńŚliczna wyszła- taka do schrupania :)
OdpowiedzUsuńDla mnie ta mufinka jest najpiękniejsza ze wszystkich :)
OdpowiedzUsuńśliczna i jednocześnie letnia :)
OdpowiedzUsuńSuper mufinka :-)
OdpowiedzUsuńMuffinka równie piękna, jak truskawkowa.:)
OdpowiedzUsuńpromyk2004@gmail.com
Też mi się moją haftowało bardzo przyjemnie i raz dwa :).
OdpowiedzUsuńa.m.math@poczta.fm
U mnie lipcowa wraz z czerwcowa beda idealnie pasować do mojej czerwonej kuchni :-) asiaczek118@gmail.com
OdpowiedzUsuńUdało mi się zdążyć:) Proszę o kolejny wzorek. Mój mail: j.bialy@o2,pl
OdpowiedzUsuń