Witajcie niedzielnie:)
Woda na kawę już " godo" jak mówiła moja babcia- czyli, że zaraz się zagotuje:) W domu jeszcze wszyscy śpią, więc korzystam z chwili ciszy i przedstawiam Wam moje propozycje w hafciarskim alfabecie:)
Dziś pora na literkę.......
N- jak Nawijarka:) Kupiłam jakiś czas temu w komplecie z pudełkiem. Nie, żeby planowała, po prostu była promocja:) Kilka razy nowe muliny nawinęłam, ale na tym kilka się skończyło:) Zdecydowanie wolę ręczne nawijanie:)
Odkąd znalazły domek w pudełku od Asi, które dostałam za złapany licznik, coraz rzadziej je gubię:) No ale jak widać na załączonym obrazku wcięło mi pelikanki:)
I jeszcze nożyczki z hafciarskiego kalendarza projektu Igiełki:) OOO załapały się jeszcze N- jak Naparstki:)
N- jak Notes:) Świetne są takie hafciarskie notesy:) Ja co prawda wykonałam tylko jeden, ale kilka dostałam:) Uwielbiam je:)
N- jak Napisy:) Przydają się do kartek, chociaż bez nich kartkę też można ładnie skomponować:) Sama ich nie robię, no chyba, że mam kryzysową sytuację:) Wolę gotowce:) Najczęściej ratuje mnie nimi niezawodna Katarzyna:) Dziękuję Ci za to:*
Bardzo fajne skojarzenia! Nożyczek mam sporo, ale te są do prac scrapowych. Do haftu mam dwie pary, do obcinania nitek i do obcinania materiału :)
OdpowiedzUsuńJa bym jeszcze dodała NAWLEKACZ do igieł :D Fajna zabawa z tymi skojarzeniami :)
OdpowiedzUsuńJak to dobrze, kiedy domownicy jeszcze śpią. Można znaleźć czas tylko dla siebie :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny wpis. Podobają mi się te skojarzenia i to, że hafciki z "Hafciarskiego kalendarza" się załapały.
Swoją drogą nie myślałam, że jesteś taką miłośniczką nożyczek Sylwio :)