Dziś mogę już wstawić zdjęcia moich nowości, bo dotarły do nowych właścicieli:)
Pierwszy raz robiłam zakładkę dla chłopca.
Udało mi się zdobyć coś, co małemu czytelnikowi przypadło do gustu, z czego bardzo się cieszę:)
Oto zakładka wykonana dla Mikołaja:)
Mikołaj, jak napisała jego mama bardzo lubi czytac i jest dumny, że ma swoją własna zakładkę:) A ja się cieszę, że dzieciaki czytają:)
A oto zakładka dla kolezanki mojej mamy, zodiakalnego skorpiona- pani Eli:
I znów mam za sobą pierwszy raz, bo do tej pory robiłam zakładki wyłącznie z imionami:) Wyszła troszkę szersza niż te, które do tej pory stworzyłam, ale skorpion inaczej by mi sie nie zmieścił:)
Pozdrawiam wszystkich, którzy kochaja czytać tak jak ja:)
zapraszam do zabawy
OdpowiedzUsuńhttp://krzyzykowe-szalenstwo.blogspot.com/2014/11/178-liebster-award.html
Pieknie dziękuję:)
UsuńBardzo bardzo bardzo ciepło dziękuję za wielce pracochłonną, pięknie wyhaftowaną kartkę bożonarodzeniową w akcji na Artimeno. Haft robi wielkie wrażenie! Moja Mama od lat haftuje obrazy techniką krzyżykową przestudiowała sobie bardzo uważnie Twoją kartkę i mówi do mnie: wspaniale zrobione. Piękne, dokładne krzyżyki.
OdpowiedzUsuńKartka więc robi wrażenie:-) Wielkie!
Dziękuję też bardzo ciepło za coś do mojego kubka:-) (już mam zaparzone w kubku w koty), coś do rozpieszczenia kubków smakowych i wspaniałe centymetry pięknych przydasiów. Choinki wspaniałe, a bałwanki rozczulają:-)
Dziękuję bardzo bardzo bardzo bardzo bardzo ciepło:-)
ps. Ale Ty to piękne rzeczy krzyżykowo działasz! No naprawdę robi wrażenie:-) Twój udział w SALu i praca, który zaczyna powstawać pod Twoimi rękami, po prostu piękna rzecz. Fajnie, że umieściłaś ją na ręczniczku - materiale w błękitną kratką, świetny pomysł i wspaniale to już teraz wygląda.
Pozdrawiam ciepło, serdecznie, jesiennie, choć i przecież nieco świątecznie:-)
O matko dziękuję bardzo:) Czytałam z wypiekami na twarzy:) To dla mnie ogromna radość i wielka nagroda usłyszeć takie pochwalne słowa:) Bardzo się cieszę, że karteczka przypadła do gustu:) Pozdrawiam serdecznie:)
UsuńA apropo materiału, na którym wyszywam Sal, to krateczka niestey się zmyje po praniu:) Chociaż teraz tez mi sie jej wyglad bardzo podoba:)
UsuńFajne kolorowe zakładki :) Zawsze najbardziej cieszy radość obdarowanej osoby :)
OdpowiedzUsuńDziękuję:) Dokładnie tak:) Ja sama się chyba z nich tak nie cieszę:) Zawsze myślę, że można było zrobić to lepiej:)
UsuńLubię czytać i lubię zakładki. Co prawda ani jednych, ani drugich nie gromadzę, ale oczy nacieszyć można :-)
OdpowiedzUsuńZakładek tez nie gromadzę:) Ale ksiązki owszem:)
UsuńObie piękne :)
OdpowiedzUsuńFajne zakladki
OdpowiedzUsuńBardzo lubię zakładki. I takie własnoręcznie wykonane i kupne. Oczywiście te własnoręcznie wykonane jakimś dziwnym sposobem znikają po wizytach moich zaczytanych przyjaciółek :D
OdpowiedzUsuń