Oto co zajmowało mnie ostatnimi czasy. Jak się wzięłam za kolosa, to ciężko się było od niego oderwać.
Przybyło kolejne 5%. W sumie mam już 40%:):)) Co mnie bardzo cieszy. Starałam się wyszywać dziennie min. 500 xxx. Zazwyczaj się udawało:)
I porównanie z poprzednią odsłoną:)
Teraz zabieram się za Tęczową i zabawy blogowe czyli kolorowy rok i choinka 2022. Jak się uda, to może jeszcze w sierpniu coś przy nim podłubę:)
Brawo! Z kolosami najważniejsza systematyczność...
OdpowiedzUsuńSporo przybyło i 500 krzyżyków dziennie, to niezły wynik :).
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki za wytrwałość.
Ale cudo!
OdpowiedzUsuńPowiem Ci, że jestem pod wrażeniem projektu i haftu.
OdpowiedzUsuń