W tym miesiącu postępy ufokowe malutkie. Planowałam dobić do 40% tęczowej, ale synek miał inne plany:) Na szczęście mam wspaniałą opiekę w domu, dzięki której dużo odpoczywam, co sprzyja krzyżykowaniu:) Malutki też grzeczny i mogę sobie trochę na xxx pozwolić.
W tęczowej przybyło trochę ponad 3%.
Było tak
Jest tak:)
Jak już skończysz piękna będzie ta róża. Super, że synuś grzeczny i daje Ci odetchnąć, a wierzę że przy krzyżykach odpoczywasz.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
No, no, dałąś radę. Najważniejsze ze masz pomoc w domu i możesz odpocząć. Pozdraiwam
OdpowiedzUsuńI super. Ważne ,że udało się i ciut, ciut :). Dużo odpoczynku Ci życzę :)
OdpowiedzUsuńSprzyjające otoczenie połową sukcesu ..... tęczowa będzie cudna....
OdpowiedzUsuńNajważniejsze, że udało Ci się chociaż trochę nadrobić :).
OdpowiedzUsuńPowolutku ale do przodu.
OdpowiedzUsuń