Dziś przychodzę się pochwalić moim kolosem:) Wreszcie udało mi się osiągnąć połowę:) Teraz już będzie z górki:):)
Oto porównanie z poprzednią odsłoną ze stycznia, przybyło 5%. Niestety z dzirami, bo znów brakło mi niebieskości:) Pojawiła się już gwiazda betlejemska:) Nie wiem, gdzie teraz będę wyszywać, ale wydaje mi się, że pojadę dalej niebo, gdzie za chwilę pojawi się kolejna palma.
P.S. Zaglądajcie do spamu. Przeczytałam u Splocika, żeby zajrzeć i rzeczywiście, miałam tam ponad 48 komentarzy.
Gratulacje, zgadza się jak jest 50% to już jest z górki każdy wyszyty % przybliża Cię do celu!!
OdpowiedzUsuńChoć nie przepadam za świętymi obrazkami to trzymam kciuki za powodzenie!!
Pozdrawiam
Brawo! Trzymam kciuki za szybki finał
OdpowiedzUsuńPowodzenia :)
OdpowiedzUsuńGratuluję dojścia do połowy, tak teraz już tylko z górki. Zachwycający haft.
OdpowiedzUsuńŚwietnie Ci idzie. :)
OdpowiedzUsuńCzekam na ciąg dalszy.
Pozdrawiam ciepło.