poniedziałek, 22 września 2014

15.Miła niespodzianka:)

Witajcie drodzy czytelnicy:)

Poniedziałek zaczynamy nowym postem, a nowy post nie sposób zacząć inaczej jak słowami:

POLSKA MISTRZEM ŚWIATA W SIATKÓWCE!!!!!!!!!!!!!

Dziękujemy!!!

A teraz planowany post:)

Ubiegły tydzień obfitował w piękną pogodę. Żal było siedzieć na podwórku, więc wybrałyśmy się na spacer do cioci Ani i małej Majeczki. Wiki i Majeczka są niemal rówieśnicami, dzieli je zaledwie półtora miesiąca no i są kuzynkami:)

Dziewczynki bawiły się w piaskownicy, a ich mamy, dwie zapalone rękodzielniczki, mogły wypić kawkę i trochę poplotkować:)

Ciocia Ania - ciekawa osobowość, kochająca rękodzieło tak jak Ruda:) Jednak różnimy się pod względem tworów, które spod naszych rąk wychodzą:)
Ruda jak wiecie lubi tworzyć pejzaże, widoki, święte postacie( czy postaci?), portrety, kartki, zakładki i co tam jeszcze do głowy wpadnie:)

Zaś ciocia Ania tworzy zupełnie inne cuda:) Zachwycam się wszystkimi jej dziełami, ale jedno szczególnie przypadło mi do gustu:) A mianowicie słodka poszewka na podusie:) A ciocia Ania dobra dusza tą poszewkę nam podarowała:) A ja z dumą się nią chwalę:)


Podusia jak widać na zdjęciu jest urocza. W kolorze delikatnej szarości i pudrowego różu. Urzekły mnie najbardziej kuleczki, którymi jest obszyta:)

No i ten motyw gwiazdkowy, mój ulubiony:)


A kto został prawowitą właścicielką? No chyba nikt z Was nie ma wątpliwości:) Ja nie miałam:)

Podusia na stałe zagościła w Wikusiowym łóżeczku:)

Ciociu Klociu dziękujemy!!!

A jeśli i Wy pragniecie mieć coś wyjątkowego, marzycie o podusi z wyjątkowym wzorem, brakuje Wam coś w wystroju domu, pokoju to zaglądnijcie do naszej cioci Ani, bo Ona spełnia marzenia:) 

P.S. Post nie jest sponsorowany. Jest jedynie naszym podziękowaniem:)




1 komentarz:

Komentarze obraźliwe nie będą publikowane.