W zasadzie post się powtarza, ale takie są zasady zabawy w kończeniu UFOK-ów u Kasi:)
W lutym udało mi się wyszyć wyciskarkę do cytrusów w Salu cytrusowo- warzywnym:)
Pozostało jeszcze siedem elementów na tym hafcie, jednak teraz pora ruszyć innego UFOK-a:)
Powodzenia! Na pewno warto skończyć ten obrazek.:)
OdpowiedzUsuńPowodzenia w dalszym wyszywaniu, bo na pewno warto! ;)
OdpowiedzUsuńJa utknęłam w maju, ale może też mi się uda dokończyć moje UFO-ki. Szczególnie jak podglądam Waszą walkę ze swoimi :) Powodzenia w walce :)
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki za ukończenie hafciku bo jest wspaniały :)
OdpowiedzUsuńOjć ja też teraz jak wrócę od rodziców do domu zamierzam ostro ruszyć z haftem i decoupage. Nie mniej wszystko od Maleństwa będzie zależało, czy mi pozwoli.
OdpowiedzUsuńNormalnie muszę się zabrać za robotę..i to już...
OdpowiedzUsuń