środa, 2 grudnia 2015

177. Makowy dworek- moje listopadowe postępy:)

Czas zaprezentować postępy w moim dworku:)

Muszę nieskromnie powiedzieć, że dałam w listopadzie czadu:) No ale tak trzeba, jak się do tej pory opierdzielało:)

Dla przypomnienia zdjęcie postępów październikowych:)


A teraz listopadowe:) Najpierw zaatakowałam zielenie po prawej stronie:) Wierzba płacząca przyprawiała o negatywne emocje kilka osób:) Ja haftowałam rzędami i jakoś tak sprawnie poszło:)


No a potem wypełnienie domku to już czysta przyjemność:)


Jak widać dla chcącego nic trudnego:) Pozostaje spiąć cztery literki i skończyć makowy na czas:) A Renia i Ania, czyli organizatorki całego zamieszania przypominają, że czas pędzi jak szalony:)



26 komentarzy:

  1. Idziesz jak burza :) Niewiele zostało

    OdpowiedzUsuń
  2. Co raz piękniejsza ta Twoja chatka:)

    OdpowiedzUsuń
  3. No i zżarło mi komenta, a tyle się opisałam. Dworek rośnie, jak na drożdżach. Nie miej sobie za złe, że jeszcze nie skończyłaś, przecież piszesz często posty, odwiedzasz i komentujesz u innych, więc doba musiałaby mieć nie 48, a 72 godziny, by to wszystko ogarnąć o czasie. Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  4. Faktycznie, idziesz jak burza ;)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Pięknie rośnie :) Koniec już tuz tuż :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ooo wygląda super. Jestem ciekawa całości!!!

    OdpowiedzUsuń
  7. Ruszyłaś z kopyta, co raz piękniej dworek wygląda :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Super, jeszcze chwilka i będzie gotowy :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Już niedługo będzie można podziwiać go w całej okazałości :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Szybko Ci poszlo :) zostala tylko strona :) Zielenie troszke powoduja, ze rwie sie wlosy z glowy, ale warto :) Teraz na deser maczki.

    OdpowiedzUsuń
  11. Już niewiele do końca pozostało, czekamy na efekt końcowy :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Idziesz jak burza :) Pięknie ci wychodzi, już niedługo koniec :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Super..jeszcze tylko kawałeczek..

    OdpowiedzUsuń

Komentarze obraźliwe nie będą publikowane.