niedziela, 24 czerwca 2018

451. Niedziela z hafciarskim alfabetem- R.

Wybaczcie, że ostatnio mnie tu mało:) Niestety mam sporo pracy w pracy i w domu:)

Wpadam tylko na hafciarski alfabet:) Dziś pora na skojarzenia z R w roli głównej:)



R- jak Ramka. Dobrze dobrana ramka do haftu to połowa sukcesu:) Czasem piękny obraz w źle dobranej ramce staje się niestety kiczem. Nie, żebym czuła się jakąś ekspertką w tej dziedzinie, ale niestety nie każdy widzi, że np. obraz w zbyt małej ramce traci swój urok. Na początku oprawiałam swoje prace w antyramy. To rozwiązanie było lepsze dla portfela. Na szczęście już dawno przestałam to praktykować:)



R- jak Róża:) Kilka udało mi się wyszyć, o kilku nadal marzę:)



R- jak Rozum:) Trochę mi go brakuje, gdy w grę wchodzą nowe hafty czy zabawy:) Hehe:)

No przecież:) Zastanawiam się co jeszcze i byłabym zapomniała o........

R - jak Ruda. Ruda mama:) Czyli ja i mój blog:) Moje miejsce, mój świat, moja pasja:):)


niedziela, 17 czerwca 2018

450. Niedziela z hafciarskim alfabetem- P.

Pora na kolejną literkę w hafciarskim alfabecie:)


P- jak Pudełka:) Przechowuję w nich większość moich duperelków. Muliny mają swoje specjalne miejsce:) Muliny, których używam są ponawijane na bobinki i ułożone numerami. Muliny zapasowe są w motkach w pudełeczkach po słodkościach. Muliny pozostałe w jednym pudełku w oddzielnych woreczkach. Nożyczki, igielnik mają swoje miejsce w osobnym pudełeczku:)



P- jak Pranie. Nie wyobrażam sobie podarowania komuś lub powieszenia pracy na ścianie bez uprania. To absolutnie niedopuszczalne.

P- jak Poduszeczki. Tudzież igielniki pisałam już o nich tu.

P- jak Pomarańcze:) Kiedyś zdarzyło mi się je wyszyć w salu cytrusowo- warzywnym. Niestety nadal nie dokończonym:(




sobota, 16 czerwca 2018

449. Candy u Magos.

Zapraszam Was do Magos na podwójne świętowanie:)


448. Niespodzianki dla dziewczyn za złapany licznik.

Dla przypomnienia licznik na moim blogu złapały dwie osoby- Katarzyna i Magda.  Jako, że pakowałam przesyłki na poczcie, nie zrobiłam zdjęć. Na szczęście dziewczyny pokazały u siebie, zatem podkradam zdjęcia od nich:)




Do dziewczyn poleciały magnesiki ( wzorek z Igłą Malowane), kartki, przydasie i coś dla ciała:)

poniedziałek, 11 czerwca 2018

446. Sal Cookie time- odsłona VI.

Pamalutku w przypływie weny twórczej nadrabiam to i owo:)

W zeszłym tygodniu na tamborek wskoczył kolejny element z salu ciasteczkowego :)







niedziela, 10 czerwca 2018

445. Niedziela z hafciarskim alfabetem.

Zapraszam Was na kolejne skojarzenia, tym razem na literkę



O- jak Obrazy:) Podziwiam takie naprawdę wielkie hafty:) Sama nie mam za bardzo się czym chwalić w tej kwestii, chociaż bardzo o tym marzę:) Niestety małe projekty i ciągłe kuszenia innych blogerek na jakąś zabawę skutecznie mnie od tego odciągają:)

Póki co mogę pochwalić się tylko dwoma takimi, moimi największymi pracami:)



O- jak Obcinaczki:) Tak jak pisałam w poprzednim alfabecie, na początku swojej przygody               z haftem używałam ich namiętnie:) Ale zdradziłam, na rzecz nożyczek ozdobnych:)


poniedziałek, 4 czerwca 2018

444. Jeszcze jedna pamiątka komunijna:)

Całkiem o niej zapomniałam:) Zresztą nie tylko o niej. Mam kilka zdjęć prac walających się po folderze, których nie było czasu wrzucić:)

Ta pamiątka komunijna jest jedną z nich:)



Wzór oczywiście z Igłą Malowane:)

niedziela, 3 czerwca 2018

443. Niedziela z hafciarskim alfabetem- N:)

Witajcie niedzielnie:) 

Woda na kawę już " godo" jak mówiła moja babcia- czyli, że zaraz się zagotuje:) W domu jeszcze wszyscy śpią, więc korzystam z chwili ciszy i przedstawiam Wam moje propozycje w hafciarskim alfabecie:)

 Dziś pora na literkę.......


N- jak Nawijarka:) Kupiłam jakiś czas temu w komplecie z pudełkiem. Nie, żeby planowała, po prostu była promocja:) Kilka razy nowe muliny nawinęłam, ale na tym kilka się skończyło:) Zdecydowanie wolę ręczne nawijanie:)


N - jak nożyczki:) Uwielbiam ten gadżet:) Zaczynałam swoją hafciarską przygodę z obcinaczkami do nitek. Ale odkąd kupiłam pierwsze nożyczki- nie rozstaję się z nimi:) Pierwsze były pelikanki, potem już gadżeciarstwo wzięło górę i są jeszcze takie:)


Odkąd znalazły domek w pudełku od Asi, które dostałam za złapany licznik, coraz rzadziej je gubię:) No ale jak widać na załączonym obrazku wcięło mi pelikanki:)

I jeszcze nożyczki z hafciarskiego kalendarza projektu Igiełki:) OOO załapały się jeszcze N- jak Naparstki:)


N- jak Notes:) Świetne są takie hafciarskie notesy:) Ja co prawda wykonałam tylko jeden, ale kilka dostałam:) Uwielbiam je:)


N- jak Napisy:) Przydają się do kartek, chociaż bez nich kartkę też można ładnie skomponować:) Sama ich nie robię, no chyba, że mam kryzysową sytuację:) Wolę gotowce:) Najczęściej ratuje mnie nimi niezawodna Katarzyna:) Dziękuję Ci za to:*



sobota, 2 czerwca 2018

442. Sal kawowy- VI podsumowanie.

Pora  na pokazanie prac uczestniczek w moim salu kawowym:)

Dawno nie było podsumowania, zatem pokazuję, co dziewczynom udało się wyhafcić od tamtej pory:)

Moja ostatnia kawka:)



                                                                           Elunia















Pięknie Wam idzie dziewczyny:)