20 sierpnia obchodziliśmy z mężem czwartą rocznicę ślubu, która nazywana jest kwiatową lub też owocową:) Czas leci tak szybko:) Jeszcze pamiętam gorące przygotowania:)
Tak się złożyło, że znów zgłosiłam się do Igiełki z chęcią przetestowania wzoru:) Mój wybór padł na ślubną pamiątkę:)
Delikatna, złożona z pojedynczych konturowych krzyżyków -bardzo mi się spodobała:) Ale za nim zabrałam się za jej wyszycie trochę czasu upłynęło:)
Przyszła jednak pora, kiedy pamiątka idealnie wpasowała się w piękny dla Nas czas:)
Dziś zdobi ścianę nad naszym małżeńskim łożem:)
A oto ona:)
Moniko, raz jeszcze dziękuję za możliwość przetestowania kolejnego wzoru, który zostanie z Nami na lata:)