Coraz piękniej wygląda mój haft temperaturowy:) W marcu pojawiły się wyższe temperatury, a co za tym idzie- doszedł nowy kolor:)
Najniższa temperatura w marcu wynosiła 2 stopnie, a najwyższa 17:)
Coraz piękniej wygląda mój haft temperaturowy:) W marcu pojawiły się wyższe temperatury, a co za tym idzie- doszedł nowy kolor:)
Najniższa temperatura w marcu wynosiła 2 stopnie, a najwyższa 17:)
Powolutku, ale systematycznie co tydzień rosną też moje słodkie misie:) Tak przedstawiały się w cotygodniowych odsłonach w marcu:)
Zkończyliśmy naszą Fecebookową zabawę w ciemno. Zapisując się na zabawę wiedzieliśmy tylko, jaki będzie rozmiar haftu, jakie kolory będą potrzebne oraz, że tematyka będzie wiosenna. Co tydzień otrzymywaliśmy plik xsd z fragmentem do wyszycia na dany tydzień. Pytałam Was w kolejnych odsłonach, co Waszym zdaniem wyszywamy. Parę z Was udzieliło poprwnej odpowiedzi:) Powstał jeżyk z konewką podlewający tulipany:)
Oto jak powstawał:)
Za nami kolejny tydzień wyszywania w ciemno:) Robi się coraz ciekawiej:) Jeszcze tylko dwie odsłony:)
Juppi, coraz bliżej końca:) Za mną 80%:) Już nie mogę się doczekać końca:) W maju powinna rozkwitnąć na 100%:)
Kiedy tylko w poniedziałek rano Kasia w grupie na FB wrzuciła plik ze worem, od razu wzięłam się do pracy. Z małymi przerwami w wyszywaniu ok. 13.00 miałam już gotową drugą część:)
Na pierwszym zdjęciu lepiej widać kolor kanwy, którą używam. No i jak myślicie, cóż to będzie?
Na grupie na Fb, gdzie wyszywam Sweet Bears w ramach wyzwania rocznego, został ogłoszony wiosenny sal w ciemno. Jeszcze nigdy nie wyszywałam nic w ciemno i pokusiłam się tym razem:) Oto moje przygotowania, mulina DMC, Aida 18 ct w kolorze żółtym.
Zabawa polega na tym, że co tydzień dostajemy plik z częścią wzoru. Hafcik będzie mały, 70 na 60 xxx. Za mną pierwsza część:)
Tak dla formalności wrzucam raport do podlinkowania dla Katarzyny w zabawie ufokowy rok. Poza tęczową różą nie działam nic więcej w ufokach. W lutym przybyło 10%.