Z lekkim poślizgiem jestem z kolejną odsłoną salu jesiennego:)
Tym razem udziergałam sobie ciepłe skarpety:)
I wszystko razem:)
A teraz prace dziewczyn z poprzedniej odsłony:)
U Magi jabłuszka
U Ani Iwańskiej latarenka
U Eluni skarpety i latarenka
U Ivony żołędzie
U Sylwii B też żołędzie
Życzę Wam kochane radosnego świętowania ostatnich chwil tegorocznych świąt:) Niech Chrystus Zmartwychwstały będzie Waszym Przyjacielem przez cały kolejny rok.
A tu zapraszam na linkowanie :
Muszę przyznać,że nie mogę się doczekać efektu końcowego:)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńHihi, skarpetki i to ciepłe jeszcze jakiś czas będą obowiązkową częścią garderoby, bo wiosna coś tego roku się nie śpieszy. Super hafcik.
OdpowiedzUsuń